Przywitaliśmy zuchy

Zuchy:
Podróż minęła nam szybko i spokojnie. Przyjechalismy na miejsce, gdzie zastała nas słoneczna pogoda. Po zjedzonym obiedzie wybraliśmy się na spacer po okolicy. Rozgoscilismy się w swoich namiotach. Pobawiliśmy się aji deszcz schłodził powietrze. Spało się bardzo przyjemnie.

Harcerze:
Po zaprawie porannej zajmowaliśmy się budowaniem reszty „mebli” w naszych namiotach.
Część harcerzy od rana dobierała odpowiednie namioty, w których zamieszkaja zuchy.
W okolicach obiadu przywitaliśmy zuchy i pomogliśmy im się odnaleźć w tej nowej sytuacji. Całe szczęście pomoglismy im w miarę sprawnie, bo wieczorem spadł deszcz.

Przed deszczem udało nam się trochę pobawić. Mieliśmy okazję się wykrzyczeć do woli.

Wieczorem mielismy zajęcia z wartowania. Druh Marcin instruowal nas jak jak powinien zachowywać się wzorowy wartownik i co należy robić kiedy do obozu próbuje wejść ktoś obcy. Dobraliśmy się pary, w których będziemy wartowali do końca obozu.
Wieczorem się umyliśmy i poszlismy grzecznie spać.

Harcerze starsi:

Czekamy na relację…