W tym miejscu znajdują się relacje z obozu, jaki organizowaliśmy w 2013 roku.
Większość wpisów to relacje uczestników, jakie zbieraliśmy od nich podczas obozu.

Przyplątywałyśmy super swoje łóżko

Pierwszego dnia było średnio. Nasz zastęp spał z takimi dziewczynami, które nie dawały nas spać. Cały czas gadały. Wcześniej czekaliśmy na namioty. Po jakimś czasie poszliśmy zjeść kolację. Kadra była super i nadal jest super. Drugiego…

Druha Ola nam bardzo dużo pomagała

Pierwszego dnia było zwyczajnie. Czekaliśmy na gotowe namioty. Potem mogliśmy wybrać namioty, które były gotowe. Potem spaliśmy w czterech namiotach. Drugiego dnia budowaliśmy prycze. Było bardzo ciężko. Nosiłyśmy belki i drewno.…

Zaczęło podać bardzo mocno

1 lipca 2013 rano wyruszyliśmy w długą podróż do Przerwanek. Na miejscu zjedliśmy obiad, a potem mięliśmy szansę na zapoznanie się za uczestnikami obozu. Żeby wzmocnić relacje międzyludzkie druhowie zorganizowali kilka gier integracyjnych.…

Wrażenie z obozu mamy całkiem dobre

Po południu przyjechaliśmy do Przerwanek. Od razu po obiedzie nasz szczęśliwy zastęp został zaprzęgnięty do roboty. Oprócz tego przez 3 godz. czekaliśmy na „Lublin” (dostawczy samochód z bazy obozowej), aby potem załadować do…

Wieczorem poszliśmy na ognisko

Wczoraj (1 lipca) przyjechaliśmy ok. 14:00. Gdy wypakowaliśmy się poszliśmy na obiad. Po obiedzie większą część dnia poświęciliśmy na poznanie się. Zostało nam przydzielone drewno i już wiedzieliśmy, że następnego dnia będzie…

Motto dnia: pionierka - 2 lipca 2013 r.

Od rana pracujemy w pocie czoła. Przerwa na zupę jarzynową i gulasz z kaszą.  Każdy zastęp wyposaża  swój namiot w hand made meble godne najlepszych salonów: prycze jak malowanie, półki na buty, półki na plecaki, na ubrania. Nie…

Tekst pisany pod presją

Pomimo zamieszania w nocy (?) prawie wszyscy obudzili się równo o 6:00. Jest to wczesna pora biorąc pod uwagę, że jedynym budzikiem było słońce. Kilkanaście minut później wszyscy z naszego zastępu rozbudzili się. Cisza nocna trwa…

Musieliśmy zbudować prycze, żeby mieć na czym spać

Kochani rodzice. Dziś był dzień pełen pracy. Musieliśmy zbudować prycze, żeby mieć na czym spać i półki, żeby mieć gdzie trzymać swoje rzeczy. Bardzo ciężko pracowaliśmy, ale nasz trud się opłacił. Po wielu zadaniach możemy…

Podróż do "Przetrwanek" była długa

Dziś 1 lipca. Pierwszy dzień obozu. Podróż do Przetrwanek była długa. Trwała 5 godzin ale minęła nam bardzo przyjemnie. Gdy przyjechałyśmy na miejsce zobaczyłyśmy jakie przerwani są piękne. Po odpoczynku zjadłyśmy pyszny obiad.…

Zaczęła się pionierka!

1 lipca. Przyjechaliśmy do Przerwanek około 14:00 i poszliśmy na obiad. Po posiłku niektórzy siedzieli na walizkach i śpiewali z druhnami, a inni ustawiali namioty, w których będziemy mieszkali. Następnie poszliśmy na kolację, ułożyliśmy…

Bo nie mieliśmy pryczy...

1 lipca. Przyjechaliśmy bok 16:00 [tak naprawdę ok. 14:00]. Przebraliśmy się i poszliśmy na obiad. Po powrocie zaczęliśmy ustawiać namioty w naszym obozie. Na koniec dnia poszliśmy w kilka zastępów spać do jednego namiotu, bo nie…

1 lipca 2013 r. - pierwszy dzień w Przerwankach

Jesteśmy już nad jeziorem Gołdapiwo. Zwykle lądujemy na pustym placu obozowym i po obiedzie zaczynamy rozstawiać namioty. W tym roku mamy luksusowo, ponieważ kwaterka rozstawiła już nasze namioty, a nam została tylko pionierka. Każdy…